Efektywny transport leków do aptek
Łańcuch dostaw obejmuje produkcję od pozyskania najprostszych surowców, produkcję, transport, dystrybucję i liczne inne procesy aż do zakupu przez ostatecznego odbiorcę, a także badania potrzeb rynku. Rozwożenie leków do aptek to końcowe ogniwo łańcucha. Zajmują się nim wyspecjalizowani hurtownicy. Spełniają oni techniczne i prawne wymagania stawiane lekom. Jak one wyglądają?
Niska temperatura – jest najważniejsza dla zachowania właściwości leków. Wymaga ciągłej pracy systemów grzewczo-chłodniczych.
Zachowanie ciągłości zimnego łańcucha – przewoźnik powinien móc w razie wątpliwości udowodnić, że leki nie zostały przegrzane od zakończenia produkcji aż do odbioru przez pacjenta.
Dokumentowanie – dotyczy m.in. identyfikacji leków, ich pochodzenia i miejsca docelowego, a także przedsiębiorstw odpowiadających za transport.
Zimny łańcuch dostaw – szczególne wyzwanie logistyczne
Producenci leków ściśle określają warunki ich bezpiecznego przechowywania, podając graniczne dopuszczalne temperatury. Na tej podstawie wyróżnia się trzy rodzaje łańcuchów dostaw:
ciepły: 15-25°C;
zimny: 2-8°C
mroźniczy: poniżej -20°C.
Utrzymanie odpowiedniego zimna wymaga podejścia pasywnego lub aktywnego. W pierwszym przewoźnik polega na pojemnikach izolacyjnych z wkładami chłodniczymi, w drugim – na mobilnych chłodniach. Warto nadmienić, że tylko te drugie pozwalają na dokładną kontrolę temperatur i reagowanie na ryzykowne ich podniesienie. Dlatego odpowiedzialny hurtownik pharmalink.pl stosuje wyłącznie zimny łańcuch aktywny.
Transport w zamrożeniu jest realizowany w suchym lodzie, czyli zestalonym dwutlenku węgla. To oczywiście zwiększa koszty, jednak niektóre substancje koniecznie wymagają mrożenia dla długiego zachowania swoich właściwości. Substancje biologicznie czynne bywają niesamowicie skomplikowane, z czego niestety nieraz wynika ich nietrwałość. Powstrzymuje ją tylko tak silne zamrożenie. Przed podaniem leku trzeba go oczywiście rozmrozić, czyli w kontrolowany sposób przenieść do łańcucha zimnego. Producenci określają dopuszczalny czas przechowywania po rozmrożeniu, który może być tak krótki, jak kilka dni.
Transport leków do aptek to trudne zadanie, z którym radzi sobie zaledwie garstka podmiotów. Wymaga zaawansowanego systemu logistycznego i szczegółowego dokumentowania warunków przewozu. To przewoźnik ponosi bowiem odpowiedzialność za wszelkie naruszenia, tylko niekiedy mogąc powołać się na zadziałanie siły wyższej.