Kawa bezkofeinowa – proces powstawania, krok po kroku
Kawa bezkofeinowa powstała w pierwszej połowie XIX w. na prośbę poety Johanna Wolfganga von Goethego. Artysta uwielbiał kawę i pił ją w ogromnej ilości. Przez to niemal każdego dnia zmagał się z bezsennością. Goethe nie potrafił jednak zrezygnować z picia ulubionego napoju. Właśnie dlatego poprosił znajomego chemika Friedricha Runge o to, aby zbadał skład kawy i sprawdził, co może wpływać na jego dolegliwość. Chemikowi udało się w końcu ustalić, co jest przyczyną bezsenności Goethego. Postanowił wobec tego odseparować kofeinę z kawy. Jako pierwszy kawę bezkofeinową w skali przemysłowej wyprodukował Ludwig Roselius. Użył jednak rozpuszczalnika (benzenu) do izolacji kofeiny, przez co napój okazał się toksyczny.
Jak wyjaśnia palarnia kawy w Warszawie Story Coffee, do produkcji kawy bez kofeiny używa się dziś zupełnie innych substancji. Można wobec tego wyróżnić aż trzy rodzaje procesu usuwania kofeiny z kawy:
Izolacja chemiczna – do odizolowania kofeiny od kawy używa się rozpuszczalników chemicznych, które zdały testy żywieniowe. Za pomocą pary wodnej pod ciśnieniem zwiększa się objętość ziaren. Później dzięki rozpuszczalnikom usuwa się z nich kofeinę. Należy następnie ponownie użyć pary wodnej pod ciśnieniem, aby wypłukać ziarna, ponieważ mogą wchłonąć niewielką ilość substancji chemicznych.
Dekofeinizacja wodna – to znacznie zdrowsza opcja niż izolacja chemiczna, jednak jest też od niej dużo droższa. Powstająca w ten sposób kawa bezkofeinowa, jak tłumaczy palarnia kawy w Warszawie, słabiej jednak pachnie i nie smakuje tak dobrze. Rozpuszczalnikiem kofeiny jest woda. W gorącej wodzie zamoczone zostają zielone ziarna kawy. Moczą się do momentu, aż wytrącona zostanie z nich kofeina. Dużym minusem jest fakt, że podczas tego procesu z ziaren znikają też cenne substancje.
Użycie dwutlenku węgla – uwalnianie kawy odbywa się pod dużym ciśnieniem w temperaturze ok. 70 st. C. Największym plusem tej metody odseparowywania kofeiny jest fakt, że ziarna zostają dokładnie tej samej wielkości co przed rozpoczęciem procesu.
Co jest w środku kawy bezkofeinowej? Palarnia kawy w Warszawie opowiada
Większość ludzi nazywa ją kawą bezkofeinową, tymczasem napój ten nie jest w 100% pozbawiony kofeiny. Zwykle w filiżance kawy bezkofeinowej znajduje się od 1 mg do 5 mg kofeiny. Nie są to ilości zagrażające np. osobom cierpiącym na bezsenność. Jeśli jednak spożyjemy jej znaczną ilość, może być to równoznaczne z przyjęciem dużej dawki kofeiny.
Czy kawa bezkofeinowa ma jakiś smak? Owszem! Wpływa na to rodzaj, a także pochodzenie ziaren kawy. Na smak kawy wpływ może mieć również metoda wytrącania kofeiny. W procesie chemicznym używa się rozpuszczalników. Mogą one w minimalnej ilości zostać w ziarnach, co całe szczęście nie ma wpływu na zdrowie. Przy ich obecności wyczuwalna jest jednak mała różnica smakowa w porównaniu ze zwykłą kawą. Mimo to obie kawy są do siebie zbliżone.
Czy kawa bez kofeiny jest zdrowa?
Kawa bezkofeinowa jest popularnym zamiennikiem klasycznej kawy ziarnistej. Czy jest jednak zdrowa? Mimo braku kofeiny okazuje się, że kawa ta zawiera wiele dobroczynnych właściwości. Przede wszystkim zmniejsza ryzyko negatywnego oddziaływania kofeiny na organizm, np. podwyższonego ciśnienia krwi, zaburzeń rytmu serca, niepokoju i bezsenności. Współczesne badania sugerują, że kawa – również bezkofeinowa – może mieć pozytywny wpływ na zdrowie, m.in. zmniejsza ryzyko chorób wątroby, serca, niektórych nowotworów i cukrzycy typu 2.
Warto dodać, że kawa bezkofeinowa zawiera też antyoksydanty, dzięki którym można zwalczyć stres oksydacyjny oraz ochronić komórki przed uszkodzeniami. Poza tym kawa bez kofeiny, jak dodaje palarnia kawy w Warszawie Story Coffee, wpływać może na procesy metaboliczne np. metabolizm tłuszczów i glukozy. Czy powinieneś więc się jej obawiać? Nie, jeśli wybierzesz kawę bezkofeinową od dobrego producenta.